W gołczańskim BiOAK-u można podziwiać wystawę ilustracji. Jej autorem jest Natalia Biesiada-Myszak, która wspomina: Jak, do licha, narysować aprioryczność?… A przede wszystkim – czy na pewno dobrze zrozumiałam, co to znaczy?! – zastanawiałam się gorączkowo, czytając po raz kolejny artykuł Leszka Mordarskiego. Tak wyglądał początek mojej przygody z wolontariatem graficznym dla magazynu Filozofuj!, którego dotychczasowe efekty prezentuje wystawa.
Tworzenie ilustracji prasowych do tekstów popularnonaukowych od początku było i nadal jest dla mnie dużym wyzwaniem – wymaga zrównoważenia wielu czynników w ramach jednej kompozycji. Odwoływanie się do symboli jest nieuniknione, ale nie można też go nadużywać. Ilustracja musi być czytelna, odwoływać się do tekstu – a nierzadko artykuły, które dostaję, poruszają bardzo abstrakcyjne tematy. Łatwo popaść w banał – granica jest bardzo cienka; staram się jej nie przekroczyć. Na wystawie prezentuję prace z lat 2019 – 2021 w formie wydruków; w czytelni czasopism można wypożyczyć odpowiednie roczniki czasopisma i zobaczyć ilustracje w ich oryginalnym kontekście.
O autorce: Natalia Biesiada-Myszak – urodzona w sierpniu, podobno pod dużą ilością gwiazd, co pozwala przypuszczać, że któraś z nich była tą szczęśliwą. Absolwentka grafiki na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Mistrzyni łapania wielu srok za ogon, dzieląca życie zawodowe między sektor IT oraz grafikę projektową i ilustracyjną. Poetka związana z Grupą Literacką „Sylaba”; W czasie, kiedy nie śni na jawie, nie pracuje, nie rysuje i nie pisze, zajmuje się wychowywaniem trzech kotów (bezskutecznie) i córki (na razie nie wiadomo jeszcze, czy skutecznie).
Wystawa czynna do końca września w godzinach pracy biblioteki.
