„Dobro. Im więcej go dajesz, tym więcej dostajesz”. Zgodnie z tą sentencją uczniowie Szkoły Podstawowej w Antolce aktywnie włączają się w pomaganie innym. Kilka miesięcy temu w szkolnym holu placówki pojawiło się metalowe serce na nakrętki, dzięki któremu włączanie się w pomoc i recykling stało się proste. Pojemnik na nakrętki bardzo szybko został zapełniony, bo w końcu to doskonały pomysł na zbieranie surowców wtórnych, a przede wszystkim sposób na pomoc charytatywną.
4 października bieżącego roku był szczególnym dniem dla uczniów oraz osoby, dla której dzieci tak sumiennie zbierały nakrętki. Dzięki Jadwidze Wszoł, wiceprezes Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Miechowie szkoła nawiązała kontakt z Anetą Konieczną, na której ręce przekazane zostały worki pełne nakrętek. Dochód z ich sprzedaży będzie przekazany na leczenie i rehabilitację Amelki, która choruje na mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe i padaczkę.
Ten dzień był nie tylko pełen wzruszeń, ale również potwierdził przekonanie, że warto pomagać, że takie charytatywne akcje mają sens.
Czerwony pojemnik w kształcie serca czeka już na nowe nakrętki…
