Choć z dzisiejszych (19 kwietnia) „covidowych” statystyk wynika, iż liczba nowych zakażeń koronawirusem w Polsce (7 283), jak również w naszym województwie (671) i samym Powiecie Miechowskim (5), spada, to póki co nie widać odwrotu pandemii, bynajmniej z punktu widzenia służby zdrowia.
Co prawda liczba pacjentów pod respiratorem na intensywnej terapii zmniejszyła się do 7 (3 mniej niż przed weekendem), ale liczba ogólna pacjentów „covidowych” na poniedziałek 19 kwietnia jest nadal bardzo wysoka i wynosi 76, z czego 10 na OIOM-ie. Tylko w miniony weekend w Szpitalu św. Anny w Miechowie zużyto ponad 4 tony tlenu.
Wcześniejsze strategiczne i wyprzedzające działania decyzyjno-inwestycyjne władz Powiatu Miechowskiego i szpitala, wsparte przez dodatkowe fundusze wojewódzkie, rządowe i samorządowe spowodowały, że miechowska lecznica jest odpowiednio przygotowana do walki z pandemią. Przypomnijmy, iż samorząd naszego powiatu przeznaczył ponad 285 tys. zł na urządzenia do wysokoprzepływowej tlenoterapii i kardiomonitory, ponad 65 tys. zł na środki ochrony osobistej oraz ponad 25 tys. zł na kamerę do pomiaru temperatury ciała. Wydatnie miechowską lecznicę wsparł także Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, który z Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej wyasygnował 1 mln 175 tys. zł. Do tego prawie 900 tys. zł dołożył Wojewoda Małopolski – 544 tys. zł na środki ochrony osobistej i sprzęt oraz 350 tys. zł na modernizację gazów medycznych.
Krzysztof Capiga
